Jezus walczy - myśl druga
- auto-rl
- 25 mar 2020
- 1 minut(y) czytania
Po prawie czterdziestu dniach Jezus jest tak osłabiony i umęczony postem, że słania się i nie ma siły. Diabeł tylko na to czeka. Wie dobrze, że człowiek zmęczony, utrudzony, po wielkim wysiłku czy trudzie jest mniej odporny na atak. Jak żołnierz po stoczonej bitwie, który nie ma już sił na następną walkę. Wystarczy więc zaatakować..i po nim.
Siedzę już cztery godziny nad lekcjami, zadaniami .. i ledwo żyję. A tu słyszę głos mamy - " pobaw się chwilkę z siostrą bo muszę wyjść do sklepu" albo " pomóż babci w zmywaniu naczyń" itp. No nie ! Jeszcze czego !? I ...no właśnie... często taka sytuacja kończy się awanturą.
Nie łatwo walczyć, gdy nie ma sił. A najtrudniej walczyć z grzechem...
Zobaczcie jaką bronią walczy Jezus z pokusami diabelskimi.
Commentaires