"Rozmyślania wujka po świętach"
- auto-rl
- 1 sty 2019
- 1 minut(y) czytania

... czyli ksiądz Jan Twardowski na poświąteczne dni. Czy można lepiej ująć ten "problem" ?
Święta, święta i po świętach nikt już o nich nie pamięta. Zjadłem placki, zjadłem babki, całowałem ciocię w łapki. Zjadłem wilię, zjadłem barszczyk i już jestem o rok starszy, po śledziku i sardynce w pustym miejscu po choince.
Comments