Wszystko postawiłem na Maryję
- auto-rl
- 28 maj 2016
- 1 minut(y) czytania

Dziś mija 35 rocznica śmierci prymasa kardynała Stefana Wyszyńskiego. Nazywany prymasem tysiąclecia, przeprowadził Kościół w Polsce przez trudne czasy rządów komunistycznych. Nieustannie prześladowany, przez prawie 3 lata więziony, swoją heroiczną wiarą i bezkompromisową postawą podtrzymywał nadzieję w narodzie, powierzając jego losy Matce Bożej. Zainicjował pielgrzymowanie kopii Jasnogórskiej Ikony po Polsce jako przygotowanie do 1000 lecia chrztu naszego narodu. Zmarł 28 maja 1981 dwa tygodnie po zamachu na Jana Pawła II.
Podczas inauguracji pontyfikatu 23 X 1978, tak mówił o nim Jan Paweł II:
"Nie byłoby na Stolicy Piotrowej tego papieża Polaka, który dziś pełen bojaźni Bożej, ale i pełen ufności, rozpoczyna nowy pontyfikat, gdyby nie było twojej wiary, nie cofającej się przed więzieniem i cierpieniem, twojej heroicznej nadziei, twego zawierzenia bez reszty Matce Kościoła, gdyby nie było Jasnej Góry - i tego całego okresu dziejów Kościoła w Ojczyźnie naszej, które związane są z twoim biskupim i prymasowskim posługiwaniem."
Comments