top of page
Historia pewnej przyjaźni

Czy Pan Jezus miał żonę?

  • Zdjęcie autora: auto-rl
    auto-rl
  • 9 maj 2016
  • 2 minut(y) czytania

Jak profesor Mądruś, który oddaje się całkowicie pracy naukowej, nie ma żony, to się nie dziwimy. Jak Edek, stary kawaler ze wsi, co to trochę za często do kieliszka zagląda, nie ma żony, to też się nie dziwimy. Nawet zbytnio nie dziwimy się , że papież nie ma żony. Ale Pan Jezus .... !!! O ten to na pewno miał żonę. Zresztą wskazują na to badania naukowe i nawet film dokumentalny na ten temat nakręcili.

Niektórzy to nawet mają dowody na to , że Maria Magdalena była żoną Jezusa. Itd, itd... Tak czy owak to pewnie ten Jezus taki aż wielki i święty nie był i tak jak każdy człowiek żył, więc po co z niego bóstwo robić i jakiś tam autorytet. Tak można by w skrócie podsumować podobne rewelacje.

Myślę jednak, że nawet gdyby miał, żonę to pewnie stworzyłby wzorcowe małżeństwo. Tylko po co ?

Jezus nie przyszedł na świat aby zakładać rodzinę. On przyszedł na świat aby nas zbawić. Można oczywiście snuć swoje często wybujałe refleksje. Tylko po co ? Bóg jest prosty. Grzech zniszczył naszą więź z Bogiem i pozbawił szans na szczęśliwą wieczność. A On, ponieważ kocha nas bezwarunkowo, postanowił w swoim miłosierdziu, ten tragiczny nasz los odwrócić. I po to właśnie Bóg stał się Człowiekiem. Jezus jest Bogiem wcielonym i nie potrzebuje zakładać rodziny. On żył oczywiście w Rodzinie Maryi i Józefa. W niej przyszedł na świat. Ale tylko tyle. A może aż tyle.

W żadnym miejscu Biblia nawet nie sugeruje, że Jezus miał żonę. Apostołowie i uczniowie, którzy go znali na codzień nic podobnego nie zapisali ani w ewangeliach ani w innych pismach.

I na koniec małe wyjaśnienie. Oczywiście posiadanie żony lub męża ( albo raczej bycie mężem czy żoną ) nie jest żadnym złem czy grzechem. Wręcz przeciwnie - to najpowszechniejszy sposób dążenia do świętości i przeżywania własnego powołania. Jezus zaś przez swoją Ofiarę chce do zbawienia doprowadzić wszystkich mężczyzn i kobiety. I to jest jego posłannictwo i misja. Nie zaś zakładanie rodziny.

Comments


bottom of page