To nie moja familia ! Czyli... i w trumnie nie dogodzisz :)
- auto-rl
- 24 sty 2016
- 1 minut(y) czytania

Pewna osoba opowiedziała mi niedawny swój sen. Otóż śniło jej się, że proboszcz parafii postanowił przeprowadzić zmiany porządkowe na cmentarzu tak, aby członkowie rodzin byli pochowani obok siebie. Wykopano więc trumny i ustawiono obok siebie wszystkie osiem z nazwiskiem Iksiński ( nazwiskiem tej osoby ). W jednej leżała ona sama. Kiedy ksiądz przyszedł na cmentarz dokonać powtórnego pochówku, osoba ta wyszła z trumny i mówi do proboszcza, że nie chce leżeć z tymi tu. - Dlaczego ? - pyta proboszcz. - Bo to nie moja rodzina a mają tylko takie samo nazwisko. - No dobrze ! - oznajmił ksiądz - pochowamy cię z rodziną Igrekowskich ( nazwisko ze strony współmażonka ). Czy to ci pasuje ? - Tak - odpwiedziała ta osoba, po czym położyła sie powtórnie spokojnie do trumny. :)
Nic dodać, nic ująć. Uśmialiśmy się do rozpuku. A ponieważ ta osoba otarła sie o śmierć, podobny sen wcale jej nie zdziwił. Pomyśleliśmy jednak, że są tacy ludzie, którym chyba nawet po śmierci nic nie pasuje. :) Są ciągle niezadowoleni i wiecznie narzekają. A oprócz tego przyszło nam na myśl, że od niektórych narzekających-żyjących można usłyszeć nawet na cmentarzu teksty typu : "No ten to chyba dał księdzu w łapę, że dostał takie super miejsce ! " Aż prosi sie dodać ...z widokiem na morze !!! :))))
Z humoru cmentarnego polecam skecz " Kaplicowy"
Comments